• Prawdziwa optymalizacja sklepu internetowego

    porto brasil bikini optymalizacja sklepu

Czas na podsumowanie roku 2015 i pokazanie na czym polega prawdziwa optymalizacja sklepu internetowego po ciągłych zmianach algorytmów Google i Bing.

Dodatkowo w 2015:

  1. Użytkownicy Internetu wymagają od nas ciągłej poprawy serwisów, lepszej prędkości, lepszej użyteczności, przyjazności, ładniejszego i wygodniejszego interfejsu sklepu, szybszej ścieżki zakupowej.
  2. Użytkownicy sklepu przychodzą z różnych stron Google – Search, Gmail, Youtube, Docs, Google Play, Android. Google zbiera informacje o wszystkich doświadczeniach użytkowników.
  3. Nastąpiło przesunięcie ze słów kluczowych do tematu strony, sklepu, czy strony produktowej, nawet dla Adwords, który usunął dokładne parowanie słów kluczowych z ogłoszeniem.
  4. Google lepiej rozumie zawartość strony.

Optymalizacja sklepu internetowego obejmuje:

Wszystkie sklepy internetowe, strony, aplikacje online zależą od wyszukiwania organicznego, tzw. organic search.

  1. Każda firma powinna mieć swoją strategię SEO, która wyraża się w budowaniu i prowadzeniu serwisu zgodnie z wytycznymi natural search Google, Bing, etc.
  2. Bardzo ważna jest domena i jej wiek. Okazuje sie, że nazwa domeny jako słowo kluczowe biznesu nadal jest istotną przewagą w wyszukiwaniach naturalnych. Dodatkowo im starsza domena, tym lepsze pozycjonowanie, oczywiście, jeśli nie było żadnych problemów z Google wcześniej. Zauważyłam, że po 3 latach moje prywatne domeny wskoczyły na pozycję 2-3 w rankingu Google.
  3. Google wprowadził kilka algorytmów: Pingwin (Penguin), Panda czy Koliber (Hummingbird). Ten ostatni totalnie namieszał w wynikach wyszukiwania. Już nie wystarczy poprawnie opisany link do strony, słowa kluczowe w meta tagach, ale procesowanie semantyczne całości, czyli cały tekst, cała witryna i słowa kluczowe.
  4. Dodatkowo ważne są tzw. rich snippets czyli dodatkowe “bogate opisy” produktów, stron, które z łatwością mogą być czytane przez roboty Googla. Te kody zawierają opisy, ceny oraz opinie klientów. Bardzo ciekawe rozwiązanie.

Zawartość strony, teksty, zdjęcia produktów bez powiązania ze słowami kluczowymi, nie pozwolą na znalezienie produktów Twojego sklepu internetowego w sieci. Na tym przede wszystkim powinna polegać optymalizacja sklepu ecommerce.

Google Panda
Dokładnie Panda jest filtrem, który wyszukuje wysokiej jakości zawartość stron, jak również sprawdza jakość kodu na stronie, unikalność treści, niedziałające linki czy obrazki bez alt tagów, słowa kluczowe, meta tagi etc.

Są ważnym elementem pozycjonowania. Jeśli Twoja strona jest cytowana czy dzielona w social media, oznacza to, że treść jest interesująca dla użytkowników. Tutaj pojawia się algorytm Google Penguin.

Google Penguin
Pingwin śledzi zewnętrzne środowisko, zewnętrzne linki, które kierują na Twoją stronę i nakłada kary na strony internetowe z nienaturalnymi linkami. Jeśli płaciłeś czy optymizowałeś linki, Pingwin może być bardzo destrukcyjny.

Co jest sprawdzane:

  1. czy link jest naturalny
  2. czy tekst w linku zawiera słowa kluczowe odnoszące się do treści artykułu
  3. czy to jest spam
  4. czy to jest link, za który zapłaciłeś – Google jest w stanie to sprawdzić…

Google sprawdza czy Twoja strona jest bezpieczna dla użytkowników, a także czy jest poprawnie widoczna na smartfonach czy tabletach. Od ubiegłego roku ma to duże znaczenie. Google stworzył darmowe narzędzie Mobile Friendly do sprawdzania, czy strona jest poprawnie skodowana.

Obecnie wśród moich klientów ok. 35-50% ruchu pochodzi z tabletów i smartfonów. Naprawdę warto mieć dobrze wykonaną stronę mobile. Pomagamy w takich analizach i optymalizacjach.

Pamiętajcie o:

  1. robots.txt – pliku, który definiuje dostęp do zasobów sklepu, szczególnie do plików js i css, bardzo istotny dla robotów
  2. htaccess – odpowiednio zdefiniowany
  3. usunięcie duplikatów url – np. w Magento z kategorią i bez kategorii produktów
  4. uruchomieniu cachowania całych stron
  5. poprawnych kodach błędów
  6. używaniu kanonicznych linków w sklepach

Kolejna sprawa to szybkość ładowania się sklepu internetowego. Ostatnio słyszałam o 2-3 sekundach jako wytycznych Google na ładowanie się strony głównej. Można sprawdzić to w darmowym narzędziu Google Page Speed

W przypadku sklepów internetowych jest bardzo trudny wymóg, ale możliwy do realizacji.

Służą do tego:

  1. cachowanie pełnych stron
  2. używanie CDNs Content Delivery Networks, szczególnie dla zdjęć
  3. zmniejszenie kodu i używanie kompresji plików
  4. poprawna konfiguracja hostingu pod wybraną platformę sprzedażową

To jest bardzo ważny element utraty pozycji w rankingach Google. W Google Webmasters można na bieżąco śledzić niedziałające linki czy zdjęcia. Wiele sklepów ma opcje zarządzania produktami, które zostały wycofane z oferty, z opcją przekierowania na inny produkt czy kategorię produktową.

W ten sposób nie stracicie zindeksowanych wcześniej produktów w Google.

Co ciekawe w przypadku stron angielskich Google sprawdza też poziom trudności czy łatwości zrozumienia treści tzw. Flesch test.

Naprawdę ma to znaczenie w pozycjonowaniu. W polskim mamy Indeks czytelności FOG. Jednak nie dotarłam do informacji czy polskie strony są w ten sposób sprawdzane. Znając Google na pewno będą.

To jest nowy ważny czynnik ściągnięty z teorii zarządzania marką, który można sprowadzić do monitorowania:

  1. ilości klientów,
  2. ilości użytkowników,
  3. ilości komentujących czy przekazujących swoje opinie o produktach czy firmie w Twoim sklepie
  4. czasu spędzonego w sklepie
  5. procentowi porzuceń
  6. aktywność na social media

Celem jest zwiększenie konwersji, sprzedaży w sklepie. Doświadczenia moich klientów biznesowych mówią, że zakup dokonywany jest średnio po 3-4 odwiedzinach, czyli trzeba pracować nieustannie nad zaangażowaniem klientów. Do tego służą różne programy:

  1. marketing automation, emaile follow up, które wysyłane są po odwiedzinach w sklepie
  2. zapisy do newslettera, gdzie można skierować spersonalizowaną ofertę dla danego klienta
  3. narzędzia rekomendacji produktów, inteligentne, na bieżąco aktualizowane przez zewnętrzne czy wewnętrzne algorytmy.

Do tego służą integracje sklepu z blogiem, z youtube, umożliwienie budowania treści przez Internautów czy współpracujących blogerów, a technicznie – używanie rich snippets, w których przekazywane są szczegółowe informacje np. o opiniach, cenie produktu, dostępności dla robotów wyszukiwarek.

Okazuje się, że w 2015 nie miało znaczenia posiadanie fan page, ale zaangażowanie fanów, użytkowników w social media, np.: hashtagi w twitterze czy instagramie, potrafią więcej zdziałać niż prowadzenie fan page.

Optymalizacja sklepu internetowego to nie tylko kwestie techniczne, ale też monitorowanie zachowania klientów po zakupie.

Celem jest zatrzymanie takiego klienta, aby został naszym regularnym klientem
Badania różnorakie pokazują, że średnio 27% zarejestrowanych klientów dokonuje powtórnych zakupów, generując przy tym średnio ponad 40% sprzedaży danego sklepu.

W wielu sklepach jest możliwość zainstalowania rozszerzeń, które pomogą w zarządzaniu właśnie taką komunikacją posprzedażową. Można tam stworzyć wiele etapów wysyłania maili do zarejestrowanych użytkowników, np. 2 tygodnie po zakupie, na urodziny, z badaniem satysfakcji klienta, z prośbą o opinie o produkcie, obsłudze, przed ważnymi świętami, promocje, zapisanie do newslettera, po 3-4 miesiącach braku odwiedzin sklepu z ciekawym kuponem.

Marketing i SEO potrzebują dobrej współpracy

Wyszukiwanie w internecie dla wszystkich sprzedawców stało się tzw. FMOT First Moment of Truth czy  ROPO Research online, purchase offline. Definicje są w Wikipedii.

Wg raportu Google 39% wszystkich klientów, którzy kupili produkt w standardowym sklepie, wyszukiwało produkty i sklepy w sieci, przed zakupem.

  1. Typowe marketingowe terminy łączą się z SEO. Praktycznie SEO zaczyna być elementem marketingu. Marketingowiec musi poznawać i monitorować techniczną część optymalizacji stron.
  2. Marketing powinien dostarczać dobre treści na strony czy sklepy internetowe.
  3. Tutaj pojawia się termin strategia zarządzania treścią sklepu internetowego, do której należą strategia słów kluczowych, z lokalizacją, pisania dobrych opisów produktowych, meta tagów o odpowiednich długości, url o odpowiedniej długości, tworzenia ciągle nowej treści, filmów, zdjęć, ze słowami kluczowymi.
  4. Marketing powinien budować interakcje, czyli tworzyć takie zainteresowanie marką, aby było jak najwięcej komentarzy, opinii, czy dzielenia się, np. retwitowanie.
  5. Forma przedstawienia treści jest ważniejsza niż sama treść – im bardziej interaktywna treść, tym lepiej, dlatego video czy gry wygrywają
  6. Okazuje się, że trzeba wykonać analizę SWOT również dla strategii treści sklepu.
  7. Miejsce przedstawienia treści, promowania treści jest bardzo ważne, ale z roku na rok najlepsze kanały promocji są coraz bardziej zatłoczone. Np. Adwords parę lat temu miał konwersję na poziomie 9-16%, a teraz 1-2%, social media – coraz więcej firm tam działa i praktycznie sprzedaż produktów w social media jest na minimalnym poziomie, ale budowanie marki ma tam sens.
  8. Wybierajmy te kanały komunikacji i formy treści, które są naszą mocną stroną i przewagą, w których czujemy się świetnie.

Kryteria dobrej treści strony czy sklepu internetowego

To są przede wszystkim kryteria brane pod uwagę przez roboty wyszukiwarek. W sklepach jest problem z unikalnością opisów produktów, ponieważ sprzedawane są produkty z opisami producenta i wiele elementów jako specyfikacje są powielane wszędzie.

Jednak i tutaj można powalczyć zmieniając nazwy, url czy opisy marketingowe produktów, aby były bardziej pomocne, umieścić zdjęcia z opakowaniem, instrukcję instalacji czy konfiguracji..

Jedyna w swoim rodzaju treść strony
Istotna treść dla użytkowników
Pomocna treść
Unikalna treść stron
Świetny szablon, interfejs

Mam nadzieję, że wybrane przeze mnie tematy będą Wam pomocne. Jeśli czegoś brakuje, dajcie mi znać.

Zapraszam do komentowania.

Zgoda na pliki cookie z Real Cookie Banner Skip to content